Fundacji Lux Veritatis Tadeusza Rydzyka nie podoba się nasza kampania „Biskupie oddaj szkołę”. Treści przez nas udostępniane będą od teraz monitorowane przez Centrum Ochrony Praw Chrześcijan, gdyż mogą obrażać uczucia religijne

196kk Aktualności Działania Eventy Kampanie Billboardowe

W dniu 29 maja 2024 r. otrzymaliśmy pismo – WEZWANIE DO DOBROWOLNEGO ZANIECHANIA NARUSZEŃ – w związku z prowadzoną przez Fundację kampanią billboardową „Biskupie oddaj szkołę”.

Pełna treść pisma:

W dniu 31 maja 2024 r. nadaliśmy na poczcie naszą odpowiedź do fundacji.

W pierwszej kolejności Fundacja Wolność od Religii, serdecznie dziękuję państwa Fundacji za zainteresowanie się organizowaną dziesiątą już kampanią billboardową „Biskupie oddaj szkołę”, będącą równocześnie drugą odsłoną kampanii „Szkoła to nie kościół”. Skierowane przez Fundację Lux Veritatis (Biuro Sieci Pomocy Prawnej i Poradnictwa Obywatelskiego etc. etc.) „wezwanie” niewątpliwie przysłuży się słusznej sprawie, jako iż dzięki aktywności państwa Fundacji w tymże zakresie, rzeczona akcja billboardowa na popularności niewątpliwie zyska. Prowadzona pomiędzy obiema Fundacjami korespondencja, jak mniemam, przedprocesowa, tym bardziej uwidoczni wszystkim osobom wspierającym Fundację Wolność od Religii monumentalny wydźwięk prowadzonej kampanii, co być może przełoży się także na wzrost zainteresowania działalnością WoR u potencjalnych darczyńców.

Przechodząc jednakże do meritum, skierowane przez państwa Fundację „WEZWANIE DO DOBROWOLNEGO ZANIECHANIA NARUSZEŃ” jest całkowicie bezzasadne.

W pierwszej kolejności omówiona zostanie kwestia rzekomych naruszeń „na tle religijnym” przez Fundację Wolność od Religii w ujęciu prawnokarnym, jako iż kwestia ta wydaje się, w realiach sprawy, zarówno najbardziej doniosła, jak także wręcz kuriozalna.

Zgodnie z treścią pisma państwa Fundacji z dnia 20 maja 2024 r., kampania billboardowa „Biskupie oddaj szkołę, organizowana przez Fundację Wolność od Religii może znieważać grupę ludności (chrześcijan) lub poszczególną osobą (wyznania wiary katolickiej) z powodu jej przynależności wyznaniowej (s. 1). W dalszej jego części (s. 2), wskazują państwo na potencjalne sprawstwo po stronie osób odpowiedzialnych za rzeczoną kampanię występku typizowanego w treści art. 257 k.k. (dla klarowności wywodu, treści przepisu zostanie przytoczona: „Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.”), jak także art. 196 k.k. („Kto obraża uczucia religijne innych osób, znieważając publicznie przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.”).

Kampania billboardowa „Biskupie oddaj szkołę” nie zawiera w sobie jakichkolwiek treści znieważających osobę lub grupę osób z powodu przynależności wyznaniowej. Jest to pokojowy apel o respektowanie świeckości szkoły. Przypomnieć przy tym należy, iż Fundacja Wolność od Religii postuluje od lat wyprowadzenie rekolekcji ze szkół. Zapisy rozporządzenia, dotyczącego nauki religii, który przyznaje uczniom uczęszczającym na lekcje religii zwolnienie na udział w trzydniowych rekolekcjach wielkopostnych w ocenie WoR znacznie wykracza poza zobowiązania zawarte w konkordacie i prawie oświatowym. Słusznie w tym zakresie Fundacja Wolność od Religii odwołuje się do stanowiska Rzecznika Praw Obywatelskich z 2017 r., gdy zwracał On uwagę, iż określenie „rekolekcje wielkopostne” zawarte w rozporządzeniu dotyczącym nauki religii ma charakter kanoniczny, a nie publicznoprawny. W praktyce zapis o możliwości zwalniania uczniów odwołuje lekcje w całej szkole i jest narzędziem wywierania presji. Osoby zainteresowane mogą przecież dwa razy w roku stawić się w kościele po lekcjach, nie ma potrzeby dezorganizowania pracy szkoły, a osoby bezwyznaniowe i reprezentanci mniejszości wyznaniowych zyskają bardziej komfortowe i bezpieczne środowisko szkolne. Finalnie konieczne zaznaczyć, iż Fundacja Wolność od Religii w grudniu 2023 r. apelowała w tej sprawie do Ministry Edukacji Barbary Nowackiej. Podsumowując, argumentacja o potencjalnym sprawstwie wskazanego w „WEZWANIU” czynu z art. 257 k.k. i 196 k.k. jest chybiona i ostać się nie może. Hasła znajdujące się na billboardach Fundacji Wolność od Religii nie zawierają żadnych treści znieważających.

Kampania billboardowa „Biskupie oddaj szkołę” nie zawiera w sobie jakichkolwiek treści znieważających przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do publicznego wykonywania obrzędów religijnych. Cztery wzory billboardów, prezentowane na terenie Rzeczypospolitej Polskiej nie dotyczą jakikolwiek przedmiotów czci religijnej lub miejsca przeznaczonego do publicznego wykonywania obrzędów religijnych. Zawierają postulaty, powiązane immanentnie z toczącą się debatą publiczną o świeckości szkoły. Argumentacja o potencjalnym sprawstwie wskazanego w „WEZWANIU” czynu z art. 196 k.k. jest całkowicie bezzasadna, wręcz budzi wątpliwości w przedmiocie dokonania przez wzywających rzetelnej wykładni znamion tegoż przepisu.

Odnośnie kwestii związanej z rzekomym naruszeniem dóbr osobistych (wolności sumienia i wyznania), wpierw poniesiona zostaje zasadnicza kwestia. Otóż „WEZWANIE DO DOBROWOLNEGO ZANIECHANIA NARUSZEŃ”, skierowane od państwa Fundacji, nie zawiera wskazania, czyje to dobra osobiste miały zostać naruszone. Czy mowa jest o wszystkich osobach wyznania rzymskokatolickiego, czy też o poszczególnych osobach? Czy WoR wzywany jest przez państwa Fundację? Oprócz przytoczenia brzmienia art. 24 § 1 k.c. i art. 43 k.c., kwestia ta nie wynika z otrzymanego wezwania. Nadmienić należy, iż zapewne przez przeoczenie ze strony państwa Fundacji przytoczony został wskazany powyżej art. 43 k.c. Przypomnieć zatem konieczne, iż (zgodnie z poglądami doktryny) „(…) podmiotem wolności sumienia i religii jest „każdy”, przy czym przez to pojęcie należy rozumieć każdą osobę fizyczną, niezależnie od jej obywatelstwa. Jest to jedna z podstawowych wolności osobistych, ściśle związana z osobowością jednostki i jej potrzebą poszukiwania wartości transcendentalnych i przeżywania ich. Natura wolności sumienia i religii wyklucza zatem z kręgu jej beneficjentów osoby prawne i inne jednostki organizacyjne nieposiadające osobowości prawnej.”

Tym niemniej, do naruszenia jakichkolwiek dóbr osobistych przez Fundację Wolność od Religii nie doszło, dodatkowo kampania WoR pozbawiona jest jakiejkolwiek bezprawności.

Podsumowując wskazane powyżej rozważania, żądanie kierowane przez państwa Fundację jest całkowicie bezzasadne, argumentacja w nim przedstawiona jawi się jako w sposób oczywisty chybiona, sama treść „WEZWANIA” razi lakonicznością i brakiem podstaw faktycznych.

Pełna treść pisma: