INTERWENCJA FUNDACJI WOLNOŚĆ OD RELIGII W SPRAWIE DOT. PARODII MSZY
Fundacja zdecydowała o udzieleniu wsparcia prawnego w dość nietypowym postępowaniu, dotyczącym występku obrazy uczuć religijnych. Mowa jest o zdarzeniach z 8 czerwca 2019 r. w Warszawie, do których doszło przed Paradą Równości. Szymon Niemiec, jeden z pierwszych organizatorów Parady, miał dokonać parodii mszy rzymskokatolickiej wraz z dwoma osobami. Jedna z nich miała na głowie durszlak, nawiązujący do pastafarianizmu.
Oskarżeni w przedmiotowej sprawie stanęli pod zarzutem występku z art. 196 k.k., z powodu obrażenia uczuć religijnych innych osób i znieważenia przedmiotu czci religijnej w postaci liturgii Mszy Świętej w obrządku rzymskokatolickim, poprzez uczestniczenie w ceremonii parodiującej i nawiązującej do mszy.
Media donoszą, iż postępowanie zapoczątkowała akcja portalu Fronda.pl. W aktach sprawy znajdować się ma 150 identycznych zawiadomień o popełnieniu przestępstwa przygotowanych przez ten portal – twierdził oskarżony Szymon Niemiec. Sprawę skomentował także Rzecznik Episkopatu ks. Paweł Rytel-Andrianik w komunikacie ocenił, iż wydarzenia te miały znamiona „bluźnierstwa”, a także podkreślił, że „w społeczeństwie, w którym jest szacunek dla każdego, nie może być przyzwolenia na obrażanie Boga i ludzi”.
Fundacja Wolność od Religii podjęła decyzję o udziale w tym postępowaniu z czterech powodów.
Po pierwsze, jesteśmy zwolennikami depenalizacji obrazy uczuć religijnych i każde stosowanie tego przepisu rodzi nasz uzasadniony sprzeciw. Postulujemy usunięcie art. 196 z przepisów Kodeksu Karnego, domyślnym środkiem ochrony prawnej w przypadku naruszeń uczuć religijnych winno być postępowanie cywilne, nie zaś karne.
Po drugie, prowadzone postępowanie doskonale obrazuje absurdalną konstrukcję art. 196 k.k., albowiem stan faktyczny sprawy zasadniczo sprowadza się do kolizji pomiędzy różnymi wyznaniami, który zaś nie powinien być rozstrzygany w procesie karnym. Z naszej perspektywy, zaistniałe zdarzenie powinno co najwyżej być roztrząsane przez osoby zajmujące się religioznawstwem, nie zaś Sądy Powszechne. Z tej perspektywy, nasz udział w postępowaniu służy także wykazaniu absurdów art. 196 k.k., po którego sięgnąć mogą nie tylko katolicy, lecz także choćby pastafarianie.
Po trzecie, prawo karne powstało po to, by reagować na poważne naruszenie obowiązujących norm społecznych, nie powinno być wykorzystywane do regulacji tak ulotnej i niejednoznacznej sfery, jak „uczucia religijne”. Od lat przypominamy, iż zasadne jest reglamentacyjne i ostrożne korzystanie z instrumentarium prawnokarnego – jako ekstraordynaryjnego środka regulującego konflikty społeczne. Przypominamy, iż kolizja pomiędzy niektórymi dobrami chronionymi prawnie – w tym przypadku uczuciami religijnymi i wolnością wyrażania poglądów – nie generuje niejako automatycznie potrzeby sięgania po przepisy prawa karnego, które są najdalej idącym środkiem ochrony prawnej.
Po czwarte, postępowań karnych w sprawach o obrazę uczuć religijnych jest relatywnie niewiele, dlatego też każde rozstrzygnięcie, zapadłe w sprawach o kolizję pomiędzy wolnością słowa/zgromadzeń/ekspresji artystycznej a ochroną uczuć religijnych będzie miało wpływ na praktyczne stosowanie art. 196 k.k. i może doprowadzić do ograniczającej i paraliżującej debatę publiczną wykładni tego przepisu.
Sprzeciwiamy się utożsamianiu bluźnierstwa ze znieważeniem w ujęciu art. 196 k.k. Profanacja i bluźnierstwo nie są tożsame z występkiem z art. 196 k.k. Brak szacunku lub ewentualne okazywanie lekceważenia nie jest synonimiczne ze znieważeniem w ujęciu prawnokarnym. Naruszenie jakichkolwiek norm religijnych jest bez znaczenia dla odpowiedzialności karnej. Jak wynika z art. 10 ustawy z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania. Rzeczpospolita Polska jest państwem świeckim, neutralnym w sprawach religii i przekonań. Organy prokuratorskie zdają się o tym zapominać.
W tej sprawie zaś prokuratura twierdzi, iż przedmiotem czci religijnej, o którym mowa w treści art. 196 k.k., jest msza święta. Jest to doskonały przykład wykładni rozszerzającej, zakazanej w prawie karnym i próba rozszerzenia pola penalizacji tego przepisu. Tymczasem słusznie w piśmiennictwie prawniczym wskazuje się, iż przedmiotem czynności wykonawczej (znieważenia) jest przedmiot czci religijnej lub miejsce przeznaczone do wykonywania obrzędów religijnych, a więc obiekty o charakterze materialnym[1]. W podobnym tonie wypowiedział się w postanowieniu z dnia 16 czerwca 2023 r. Sąd Rejonowy Gdańsk-Południe w Gdańsku (X Wydział Karny) w sprawie o sygn. akt X K 55/23 : „(…) obrzędy religijne same w sobie nie są przedmiotami czci religijnej, jest wyłącznie formą uczestnictwa osób wyznających daną religię w zbiorowych formach oddawanie czci ich bogu i jako taki, nie podlegają ochronie prawnej wyrażonej w art. 196 k.k.”.
Nie zgadzamy się na tego rodzaju próby manipulacji art. 196 k.k. i ze smutną koniecznością obejmujemy tę sprawę monitoringiem, albowiem akceptacja rozszerzającej wykładni tego przestępstwa może mieć niezwykle szkodliwe konsekwencje dla debaty publicznej i działalności artystycznej.
ŹRÓDŁA:
- https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,25340881,policja-wzywa-szymona-niemca-beda-zarzuty-za-nabozenstwo-na.html
- https://wiadomosci.wp.pl/odprawil-teczowa-msze-na-paradzie-rownosci-szymon-niemiec-uslyszal-zarzut-obrazy-uczuc-religijnych-6440095347758721a
- https://warszawa.wyborcza.pl/warszawa/7,54420,27056695,sad-krytykuje-prokurature-w-sprawie-nabozenstwa-na-paradzie.html
- https://www.rp.pl/kraj/art8852381-teczowemu-biskupowi-grozi-wiezienie
- https://www.wprost.pl/polityka/10264976/duchowny-i-dzialacz-gejowski-z-zarzutami-groza-mu-dwa-lata-wiezienia.html
- https://www.fronda.pl/a/biskup-z-parady-rownosci-uslyszal-zarzuty-teraz-robi-z-siebie-ofiare,135260.html
- https://dorzeczy.pl/kraj/118729/parodiowal-msze-na-marszu-rownosci-uslyszal-zarzuty.html
[1]M. Filar, M. Berent [w:] J. Bojarski, M. Bojarski, P. Czarnecki, W. Filipkowski, O. Górniok, E. M. Guzik-Makaruk, S. Hoc, P. Hofmański, M. Kalitowski, M. Kulik, L. K. Paprzycki, E. W. Pływaczewski, W. Radecki, A. Sakowicz, Z. Siwik, B. J. Stefańska, R. A. Stefański, L. Tyszkiewicz, A. Wąsek, L. Wilk, M. Filar, M. Berent, Kodeks karny. Komentarz, wyd. V, Warszawa 2016, art. 196 ; por. J. Strzelecki, Spory wokół wykładni znamienia „przedmiotu czci religijnej” przestępstwa obrazy uczuć religijnych, „Ogólnopolskie Pismo Studentów i Doktorantów Nauk Prawnych” 2009, nr 3