„Droga Fundacjo, impulsem do wysłania tego listu był bilbord, który pojawił się w okolicy mojej szkoły. Uczę się w 6 klasie państwowej szkoły podstawowej. Od początku nauki w tej szkole nie uczęszczam na lekcje religii. W tym roku szkolnym zaczęłam lekcje etyki. Pierwszego kwietnia razem z wszystkimi szóstoklasistami przystąpiłam do testu kompetencji. Pierwszą niespodzianką było to, że sala, w której pisałam była to sala od religii. W związku z tym ozdobiona była dwumetrowym krzyżem oraz zdjęciem Jana Pawła II. Następnym zaskoczeniem była obecność katechetki w komisji. Przed rozdaniem sprawdzianów oznajmiła nam ona, że „w tej sali test dobrze nam pójdzie, bo pomoże nam święty papież”. Następnie poradziła nam aby powiedzieć „duchu święty przyjdź do mnie”. Ta sytuacja utwierdza mnie w przekonaniu, że żyję jednak w kraju wyznaniowym.”